Nowe autobusy są wyleasingowane. To pojazdy w formule "midi", mieszczące do 80 pasażerów, spełniające normy emisji spalin "euro 6".
- Rozwijamy transport, chcemy, by był bardziej ekologiczny. Na ponad 30 autobusów w naszym taborze, łącznie z tymi zakupami, jedna trzecia będzie nowoczesnymi, wygodnymi i przystosowanymi dla osób z niepełnosprawnościami. Są to autobusy produkowane w naszym kraju, są świetnej jakości, jeżdżą też poza granicami kraju - mówi prezydent Michał Litwiniuk.
- W czasach nieprzyjaznych samorządom i spółkom, zapewniamy świadczenie usług na wysokim poziomie - dodaje prezydent.
- Przyjęcie autobusów wiąże się z tym, że ze stanu zdjęliśmy cztery stare jelcze, na które ostatnio ludzie narzekali - mówi prezes MZK.
- Będą mniej awaryjne i tańsze w utrzymaniu. Palą troszkę mniej niż poprzednicy, co wpływa na ekonomikę firmy - dodaje Trochimiuk.
- Z przystanku autobus odjeżdża przy napędzie elektrycznym, dopiero później dołącza napęd spalinowy, ten ekologiczny - podkreśla prezydent.
- Będziemy go kierować na linie poranne, gdzie mamy duże obłożenie - dodaje prezes MZK.